Uprzedź ruch pracodawcy
Choćbyś prezesem był dopiero od wczoraj, już zawczasu szykuj plan awaryjny — radzi psycholog biznesu Marek Matkowski.
Nie znalazł swego nazwiska na liście uczestników delegacji, która miała jechać do Niemiec podpisać ważny kontrakt. Tak dowiedział się, że przestał być prezesem. Nie umiał w to uwierzyć, bo wyniki firmy, którą zarządzał, z miesiąca na miesiąc były coraz lepsze. Przyznaje, że emocje przeszkadzały mu podejmować racjonalne decyzje. Zamiast zacząć szukać kolejnej posady, skupił się na swoim żalu i poczuciu krzywdy.